Brak zgody małżonka na rozwód
5 lutego 2016
Przemoc w rodzinie – znęcanie się fizyczne lub psychiczne
1 maja 2016
Brak zgody małżonka na rozwód
5 lutego 2016
Przemoc w rodzinie – znęcanie się fizyczne lub psychiczne
1 maja 2016
Oceń artykuł

Alimenty w rozwodzie

Jedną z kwestii która pojawia się przy orzekaniu przez sąd o rozwodzie są alimenty na rzecz dziecka lub/i jednego z małżonków. Rozstrzygnięcie w zakresie alimentów na rzecz małoletniego dziecka stron jest koniecznością, natomiast do rozstrzygania o alimentach dla małżonka dochodzi jedynie w sytuacji złożenia przez którąś ze stron takiego wniosku.

Alimenty na małoletnie dziecko

W sytuacji małżonków, którzy posiadają wspólne małoletnie dziecko zawsze pojawi się konieczność zadecydowania o tym, który z rodziców ma płacić mu alimenty i w jakiej wysokości.

Obowiązek ten pojawia się nawet wówczas, gdy rodzice porozumiewają się w zakresie kosztów utrzymania dziecka i nie wnoszą o uregulowanie tej kwestii. Jest tak dale tego, że zgodnie z zasadą nadrzędną prawa rodzinnego tj. zasadą dobra dziecka, należy zawsze zabezpieczyć jego sytuację materialną tak, aby alimentów można było dochodzić w postępowaniu egzekucyjnym.

Warto podkreślić, że alimenty zasądzane są dla dziecka, a nie dla rodzica pełniącego rolę głównego opiekuna, choć naturalnie środki przekazywane są rąk rodzica jako przedstawiciele ustawowego dziecka.

Wysokość alimentów uzależniona jest przede wszystkim od usprawiedliwionych potrzeb dziecka i sytuacji majątkowej rodzica, na którym ciąży obowiązek alimentacyjny. Sytuacja materialna dziecka nie powinna ulegać pogorszeniu w wyniku rozwodu i powinno ono funkcjonować na podobnym poziomie jak przed rozstaniem rodziców.

Usprawiedliwione potrzeby dziecka to wszystkie potrzeby, które mają na celu zabezpieczenie dziecka w sensie materialnym i należą do nich zarówno koszty podstawowe jak wyżywienie, odzież, obuwie, materiały szkolne, koszty leczenia, jak i koszty związane z rozwojem emocjonalnym i fizycznym dziecka, na które składają się takie wydatki jak dodatkowe lekcje nauki języka obcego, zajęcia sportowe, korepetycje, wyjazdy wakacyjne etc.

Wysokość alimentów uzależniona jest więc przede wszystkim od wieku dziecka, stanu jego zdrowia, jego zainteresowań, zdolności i miejsca zamieszkania. Ponadto zasadą jest, że dzieci mają prawo do równej stopy życiowej jak rodzice.

Należy pamiętać, że kwestie te nie są szczegółowo uregulowane w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym i poza wypracowanymi poglądami doktryny i orzecznictwa, każdorazowo o tym, co jest kosztem koniecznym, decyduje sąd., który orzeka w ramach swojego sumienia i doświadczenia życiowego. W praktyce więc wysokość zasądzonych alimentów bywa bardzo różna. Co do zasady rodzic nie musi wykazywać szczegółowymi dowodami wysokości normalnych kosztów związanych z utrzymaniem dziecka takich jak żywność, ubranie etc.. Z zasad doświadczenia życiowego wynika bowiem, że koszty te muszą być ponoszone. Jeśli jednak utrzymanie dziecka kosztuje więcej niż przeciętnie, trzeba brać pod uwagę konieczność przedstawienia dowodów na wysokość tych wydatków.

Paragony fiskalne nie są dowodami na okoliczność ustalenia wysokości wydatków na dziecko, są nimi natomiast faktury.

Ponadto wysokość alimentów uzależniona jest od możliwości zarobkowych i majątkowych rodzica, który ma je uiszczać. Istotne jest nie tylko, jakie rodzic osiąga dochody, ale też jakie są jego wydatki, jego stan zdrowia, wykształcenia etc.

Możliwości majątkowe oznaczają nie tyle faktycznie osiągane dochody, co to, ile rodzic może zarobić przy wykorzystaniu pełni sił, możliwości, chęci i doświadczenia zawodowego.

W tym miejscu pojawia się istotny problem w ustaleniem wysokości dochodów. Niejednokrotnie zdarza się, że strona wykazuje niższe dochody niż uzyskuje w rzeczywistości. W praktyce dzieje się tak najczęściej w sytuacji, gdy rodzic ten prowadzi działalność gospodarczą bądź wykonuje prace bez umowy lub część dochodów z umowy uzyskuje bez ich wykazywania. Wówczas zazwyczaj rodzic wychowujący dziecko ma problem z wykazaniem, że druga strona ma możliwość łożenia wyższej kwoty alimentów. W takiej sytuacji koniczne jest zgromadzenie dowodów świadczących o tym, że małżonek w rzeczywistości żyje na wyższej stopie niż wskazują na to jego oficjalne dochody. Sąd ma prawo uznać, że z zebranego materiału dowodowego interpretowanego zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i logiki wynika, że osoba ta zarabia więcej niż utrzymuje i ma to wpływ na wysokość alimentów.

Co istotne, alimenty nie są ściśle skorelowane z dochodami rodzica zobowiązanego do łożenia w tym sensie, że nie rosną proporcjonalnie do tych dochodów. Nadal kluczowe pozostają bowiem potrzeby dziecka, które determinują rzeczywiste koszty jego utrzymania.

Rodzic nie może stawiać wydatków na własne utrzymanie nad uzasadnionymi potrzebami małoletniego dziecka.

W praktyce nie bez znaczenia jest również, jaka jest sytuacja finansowa i życiowa małżonka sprawującego opiekę nad dzieckiem.

Alimenty na drugiego małżonka

W pierwszej kolejności należy podkreślić, że małżonek, który został uznany wyłącznie winnym rozkładu pożycia, nie może żądać od drugiego małżonka alimentów dla siebie.

Alimenty w rozwodzie mogą zostać przyznane przede wszystkim małżonkowi osoby, która została uznana za wyłącznie winną rozkładu pożycia, jeśli w wyniku rozwodu sytuacja materialna tego małżonka niewinnego uległa istotnemu pogorszeniu. Wystarczy więc wykazanie istotnej zmiany sytuacji finansowej w stosunku do funkcjonowania w małżeństwie, aby móc dochodzić alimentów.

Ponadto małżonek, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, może żądać od drugiego małżonka alimentów, jeśli popadł w niedostatek. Przepisy nie definiują, czym jest niedostatek. Przyjmuje się jednak, że jest to „brak środków na pełne pokrycie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, to jest na zapewnienie sobie normalnych warunków bytowych adekwatnych do wieku i stanu zdrowia, pomimo wykorzystania przez niego wszystkich dostępnych legalnie i w granicach rozsądku możliwości w celu uzyskania niezbędnych dochodów” (tak np. wyroki SN: z 7 września 2000 r., I CKN 872/2000, Lexis.pl nr 2210519; z 5 lipca 2000 r., I CKN 226/2000, Lexis.pl nr 380634).

Wysokość alimentów również w tym wypadku uzależniona jest od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego i możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego.

Jak długo trwa obowiązek alimentacyjny wobec drugiego małżonka?

Obowiązek uiszczania alimentów wygasa, gdy małżonek uprawniony zawrze kolejny związek małżeński. Ponadto w sytuacji, gdy małżonek zobowiązany do płacenia alimentów nie został w trakcie rozwodu uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek wygasa z upływem pięciu lat od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. Wygaśnięcie następuje z mocy prawa, nie jest konieczne stwierdzenie go przez sąd. Na wniosek uprawnionego sąd może przedłużyć ten termin na ściśle określony czas, jeśli zachodzą wyjątkowe okoliczności. Wniosek o przedłużenie okresu istnienia obowiązku alimentacyjnego może zostać złożony jeszcze w trakcie procesu rozwodowego lub po procesie, nawet już po upływie ustawowego pięcioletniego okresu.

Zobacz również:

Rozwód z orzekaniem winy czy bez orzekania – poradnik rozwodowy cz. I

Adwokat Kamila Łukowicz
Adwokat Kamila Łukowicz
Adwokat wpisany na listę prowadzoną przez Okręgową Radę Adwokacką we Wrocławiu, wspólnik w spółce komandytowej. Jest absolwentką Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Od wielu lat z powodzeniem doradza firmom, prowadzi sprawy z zakresu prawa rodzinnego i cywilnego. Pozostaje do Państwa dyspozycji pod numerem telefonu: tel: 888 603 800