Jak stanowi w art. 405 Kodeks cywilny, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Instytucja bezpodstawnego wzbogacenia funkcjonuje w naszym prawie od lat i, jak uczy praktyka, może dotyczyć bardzo wielu sytuacji.
O bezpodstawnym wzbogaceniu mowa wtedy, gdy spełnią się cztery ogólne przesłanki:
Wzbogacenie może polegać na uzyskaniu korzyści majątkowej dowolnego rodzaju – jest to np. nabycie jakichś praw czy rozszerzenie ich zakresu, ale też darmowe korzystanie z jakiejś odpłatnej usługi bądź oszczędzenie wydatków czy zwolnienie z pewnego zadłużenia. Ważne jednak, żeby owo wzbogacenie było ściśle związane ze zubożeniem się innego podmiotu. Zubożenie może, najprościej rzecz ujmując, polegać na doznaniu jakiegoś ubytku w majątku. By zaś wzbogacenie było bezpodstawne – jak sygnalizuje nazwa omawianej instytucji – uzyskanie korzyści majątkowej kosztem innej osoby musi nastąpić bez podstawy prawnej, tj. nie może u jej podstaw leżeć np. przepis ustawy, postanowienia umowne, orzeczenie sądu czy decyzja administracyjna.
Szczególną postacią bezpodstawnego wzbogacenia jest nienależne świadczenie. Świadczenie jest nienależne, jeżeli:
Warto przytoczyć kilka przykładów bezpodstawnego wzbogacenia. Będzie to chociażby omyłkowe otrzymanie od pracodawcy przez pracownika wynagrodzenia za pracę wyższego, niż umówione, bądź spłacenie zadłużenia ojca przez jego córkę. Jeśli strony tych czynności nie umówiły się w żaden sposób, że tak postąpią, ani obowiązek ten nie wynikał z żadnego innego źródła, to wówczas jedna osoba bezpodstawnie doznała uszczerbku w swoim majątku, a druga, przeciwnie, uzyskała korzyść majątkową. Gwoli ścisłości, w drugim omawianym przypadku zmniejszyły się zobowiązania finansowe ojca-dłużnika, więc niewątpliwie skorzystał na zachowaniu córki.
Podmiot, który się zubożył, może dochodzić zwrotu uzyskanej przez inny podmiot korzyści. Co do zasady, wzbogacony powinien zwrócić to, co bezpodstawnie otrzymał – w naturze. Dopiero w razie, gdyby to nie było możliwe, dopuszczalne jest żądanie równowartości owej korzyści w pieniądzu (oczywiście w przypadku świadczeń niepieniężnych). Trzeba jednak pamiętać, że obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Co również istotne, w niektórych wypadkach nie jest możliwe żądanie zwrotu nienależnie spełnionego świadczenia, czyli owej szczególnej postaci bezpodstawnego wzbogacenia. Dzieje się tak między innymi wówczas, gdy świadczenie zostało spełnione w celu zadośćuczynienia przedawnionemu roszczeniu bądź jeżeli świadczenie zostało spełnione, zanim wierzytelność stała się wymagalna.
Termin przedawnienia roszczenia o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia wynosi 10 lat. Jeżeli roszczenie zubożonego dotyczy prowadzenia działalności gospodarczej, to termin ten jest krótszy – trzyletni. Może się wydawać, że jest to sporo czasu dla zubożonego na podjęcie działań windykacyjnych, lecz często wierzyciele zbyt późno decydują się na wystąpienie z roszczeniem zwrotnym wobec wzbogaconego. Trzeba zaś mieć na uwadze, że w tej kategorii spraw ważne jest szybkie działanie. W tej sytuacji skontaktuj się z adwokatem.