Sprzeciw od nakazu zapłaty
29 grudnia 2017Kara umowna jako sposób zabezpieczenia umowy
27 kwietnia 2018Umowa sprzedaży jest jednym z najczęściej zawieranych kontraktów. Większość z nas dokonuje tej czynności prawnej codziennie – kupując kawę na wynos czy książkę do wieczornej lektury. Nie znaczy to jednak, że powszechnie wiadomo, jakie są prawa kupującego, gdy zakupiony przedmiot okaże się wadliwy. W przypadku wyjątkowo niesmacznej kawy czy książki ze zniszczoną okładką może nie mieć to większego znaczenia, lecz inaczej sprawa wygląda, gdy zakupiona rzecz ma większą wartość – jak na przykład zamówione meble, które nie odpowiadają treści zawartej umowy.
Podstawową instytucją, z której ma prawo skorzystać niezadowolony kupujący, jest rękojmia za wady rzeczy sprzedanej, uregulowana w przepisach art. 556-576 Kodeksu cywilnego. Sprzedawca jest bowiem odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną. W interesującym nas przypadku w rachubę wchodzi najczęściej ten pierwszy rodzaj wad.
Czym jest wada fizyczna?
Wada fizyczna polega na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W szczególności dotyczy to przypadków, gdy rzecz nie ma właściwości, które powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia, czy też wtedy, gdy została wydana w stanie niezupełnym. Przykładowo – zakupiona komoda nie posiada wszystkich uchwytów przy szafkach, z biurka nie sposób wyciągnąć szuflady na klawiaturę, ponieważ ma nieodpowiedni rozmiar, czy też z dostarczonej sofy wystają sprężyny. Rzecz sprzedana ma wadę fizyczną także w razie nieprawidłowego jej zamontowania i uruchomienia, jeżeli czynności te zostały wykonane przez sprzedawcę lub osobę trzecią, za którą sprzedawca ponosi odpowiedzialność, albo przez kupującego, który postąpił według instrukcji otrzymanej od sprzedawcy.
Jednakże nie każda wada skutkować będzie powstaniem odpowiedzialności po stronie sprzedawcy. Między innymi nie dojdzie do tego, jeśli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy (czyli chociażby wtedy, gdy mamy świadomość, że kupujemy wybrakowaną szafę na wyprzedaży). Dodatkowo, możliwe jest nawet umowne wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności za wadę przedmiotu sprzedaży, choć w przypadku transakcji dokonywanej przy udziale konsumenta jest to dopuszczalne zupełnie wyjątkowo. Wszelkie jednak ograniczenia lub wyłączenia w tym zakresie są bezskuteczne, jeżeli sprzedawca zataił podstępnie wadę przed kupującym.
Jak zareklamować wadliwy sprzęt?
Wydawać by się mogło, że zareklamowanie wadliwego mebla nie może stanowić większego problemu. Nic bardziej mylnego – pamiętać trzeba o licznych wymaganiach stawianych kupującemu, aby mógł skorzystać ze swych uprawnień. W pierwszej kolejności zważyć należy na terminy ich realizacji. Co do zasady, można korzystać z rękojmi przed upływem 2 lat od dnia wydania mebla kupującemu. Generalnie jednak działać należy w terminie 1 roku od dnia wykrycia wady – po tym czasie roszczenie kupującego przedawnia się. Ponadto, sprzedawca jest odpowiedzialny z tytułu rękojmi tylko za te wady fizyczne, które istniały w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego lub wynikły z przyczyny tkwiącej w meblu w tej samej chwili.
Gdy kupujący stwierdził, że jego nowe meble posiadają jakąś wadę, ma do wyboru jedno z czterech rozwiązań. Może bowiem złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy albo o obniżeniu ceny, bądź też żądać wymiany rzeczy na nową albo naprawienia wykrytych wad. Niemniej jednak z niektórych uprawnień może skorzystać tylko po spełnieniu określonych wymagań – na przykład odstąpić od umowy sprzedaży można tylko wtedy, gdy stwierdzona wada jest istotna. Problematyczne może być stwierdzenie, że istotna jest wada, którą z łatwością i prędko można usunąć.
Patrz jaką umowę podpisujesz
Trzeba mieć jednak na uwadze – co już sygnalizowano – że umowa sprzedaży może przewidywać modyfikacje zasad dochodzenia uprawnień z rękojmi, szczególnie co do kontraktów przedsiębiorców. W określonym przypadku, przed rozpoczęciem często żmudnych negocjacji ze sprzedawcą czy już batalii sądowej, warto przeanalizować treść zawartej umowy, wydawanych faktur i rachunków, oraz precyzyjnie ustalić stan faktyczny sprawy. Zawsze liczy się jednak szybkie działanie – niekiedy do odpowiedzialności pociągnąć należy bowiem nie sprzedawcę, a kuriera, który doręczył zakupione meble i uszkodził je przy transporcie.
Każdy przypadek jest odrębny i ważne jest, by rozwiązanie sprawy dostosować do konkretnych okoliczności. Warto więc skontaktować się z adwokatem.